Weekend w TVP KULTURA zapowiada się – kultowo. Filmy, których nie sposób nie znać i do których wiecznie się wraca,
Sobota, godz.23.35 - ZAGUBIONA AUTOSTRADA
Saksofonista Fred Madison znajduje na schodach swej luksusowej rezydencji tajemniczą kasetę video, na której ktoś zarejestrował zbrodnię popełnioną w sypialni jego domu. Zakrwawioną ofiarą jest żona Freda, Renee. Zabójcą - on sam. Potem jest oczywiście jeszcze bardziej dziwnie, ale nazwisko David Lynch w roli scenarzysty i reżysera wszystko tłumaczy.
Niedziela, godz. 12.55 - GWIEZDNY PYŁ
"Byli sobie dziad i baba". Dziad i baba z filmu Andrzeja Kondratiuka nie są jeszcze bardzo starzy. Żyją sobie gdzieś na odludziu, w małej chatce nad jeziorem. On to dziwak, niestrudzony wynalazca, który wymyśla i montuje różne urządzenia i maszyny dawno już przez innych wynalezione. Jest to jednak bez znaczenia, gdyż robi to wszystko nie po to, aby zdobywać patenty, lecz po to, aby uszczęśliwić swoją żonę. Oboje "ani sieją, ani orzą", dzieląc czas pomiędzy drobne codzienne czynności. Z dala od ludzi pędzą szczęśliwe życie w otoczeniu nieskażonej, pięknej przyrody. Scenariusz, reżyseria, zdjęcia i muzyka: Andrzej Kondratiuk. Aktorzy: Iga Cembrzyńska, Krzysztof Chamiec, Janusz Gajos, i Inn.
Niedziela, godz. 20.10 - MARATOŃCZYK
Legendarny film Johna Schlesingera z Dustinem Hoffmanem w roli głównej. To przede wszystkim film sensacyjny, choć na tej kanwie reżyser połączył kilka motywów znacznie głębszych i istotniejszych: problem reperkusji i odradzania się faszyzmu, oskarżenie międzynarodowej mafii agentów tajnych służb, gotowych sprzymierzyć się z wrogiem dla obrony wspólnych interesów oraz gorzki obraz powszechnej obojętności, umożliwiającej przestępcom swobodę działania. Perfekcyjne kino akcji.
/TVP.pl/
Fotogaleria
